Takich miejsc, gdzie można zobaczyć tego typu obrazki jest coraz więcej. Przyjdzie kiedyś taki jeden z drugim w okolice lasu i pewnie jeszcze zdziwiony będzie, że taki bałagan wokoło. Podobnie wygląda w okolicy zalewu nad brzegiem, którego wala się pełno plastikowych butelek i puszek po napojach. Ludzie opamiętajcie się, bo wasze dzieci i wnuki, zamiast chodzić na spacery do lasu, będą chodzić na wysypiska śmieci. Czy tak trudno jest zabrać ze sobą przyniesioną butelkę, czy reklamówkę, albo wyrzucić je do specjalnie przygotowanych do tego celu pojemników? Na to pytanie niech sobie każdy sam odpowie. Z moich osobistych obserwacji wynika, że poprawiła się czystość rzeki Samy. Nie brakuje różnego rodzaju zwierzyny i ptactwa. Gdyby nie te wszechobecne śmieci, byłoby naprawdę dobrze. Dlatego apeluję szanujmy, to co mamy, aby zachować to dla dalszych pokoleń. Na zachodzie Europy w niektórych krajach, już dawno nie widzieli zwierząt na żywo, no chyba że w ZOO, a my mamy to, póki co na co dzień.