dzilka2   Ze wzruszeniem wspominam dzień 11 października 2011 r. kiedy to nasza gmina i parafia zorganizowały uroczyste obchody 50-lecia pożycia małżeńskiego i Pani "Dzilka" przyjmowała wówczas w kościele błogosławieństwo Boże samotnie, bo mąż (ś.p. Zygmunt), będąc częściowo sparaliżowany, nie mógł w tej uroczystości uczestniczyć. Ostatni raz dłużej porozmawialiśmy sobie latem ubiegłego roku i jak zwykle powspominaliśmy sobie "stare czasy". Pani Zdzisia udzielała się też w tutejszym Kole Gospodyń Wiejskich i była zawsze blisko kościoła. Trudno się dzisiaj pogodzić z odejściem co by nie powiedzieć drobnej, ale bardzo silnej kobiety, ale wiem też, że Ona powiedziałaby „z wolą Bożą, się nie dyskutuje”. Spoczywaj w pokoju Pani Zdzisio. RiP.

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.