W czasach, kiedy beczka gościła w Kaźmierzu po ścianach beczki jeździli  kaskaderzy z rodziny Maćkowiaków. Co ciekawe jednym z kaskaderów była kobieta pani Cecylia (pseudonim artystyczny Danuta) obecnie mieszkanka Leszna, z którą udało mi się nawiązać kontakt po latach. Pani Cecylia zgodziła się na krótki wywiad, w którym opowiedziała mi w skrócie o swojej przygodzie z "Beczką Śmierci"

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.