Rodzina, strażacy, przedstawiciele władz samorządowych, policjanci, współpracownicy, sąsiedzi, przyjaciele i znajomi pożegnali w czwartek 6 sierpnia 2015 r. śp. Andrzeja Nowackiego. Andrzej Nowacki zmarł nagle w poniedziałek 3 sierpnia 2015 r. w wieku 43 lat. W swoim krótkim życiu dał się poznać jako człowiek pogodny, gotowy do niesienia pomocy innym. Wspaniały organizator w szeregach jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Kaźmierzu, której od roku 2011 prezesował. Był również bardzo dobrym kierowcą autobusu szkolnego, który przez wiele lat prowadził, zawsze bezpiecznie dojeżdżając do celu. Mszę św. w intencji zmarłego odprawił wikariusz ks. Maciej Przybylak w asyście kapelana strażaków ks. Mariusza Marciniaka z Szamotuł i ks. Bartłomieja Dolaty.
W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyły licznie poczty sztandarowe, na których czele były poczty OSP Kaźmierz i Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Kaźmierzu. W swojej homilii ks. Maciej zwrócił również uwagę na to jak pogodnym, zawsze uśmiechniętym, obdarzonym ponadprzeciętnym poczuciem humoru był zmarły Andrzej. Po mszy św. tłum uczestników uroczystości pogrzebowej odprowadził ciało zmarłego na miejsce wiecznego spoczynku, na cmentarzu parafialnym w Kaźmierzu. Nad grobem krótkie słowo pożegnania wygłosili zastępca dyrektora gimnazjum p. Małgorzata Nowak i w imieniu strażaków druh Paweł Góralczyk. Przypomnę, że śp. Andrzej Nowacki w szeregi OSP Kaźmierz wstąpił w roku 1988. Jako młody adept pożarnictwa przeszedł wszystkie szczeble „drabiny pożarniczej” poczynając od strażaka poprzez mechanika-kierowcę, ratownika technicznego, dowódcę, ratownika medycznego. W latach 2001-2011 pełnił funkcję skarbnika jednostki. W roku 2011 powierzono mu funkcję prezesa jednostki OSP Kaźmierz. Za swoją dzielną i ofiarną postawę otrzymał odznaczenia; „STRAŻAK WZOROWY”, „ZA WYSŁUGĘ 25 LAT”, brązowy, srebrny i złoty medal „ZA ZASŁUGI DLA POŻARNICTWA”, „Medal za udział w akcji gaszenia lasów na Dziewiczej Górze”. Za prezesury druha Andrzeja otworzyła się nowa karta w historii OSP Kaźmierz. Miał wiele pomysłów na to jak powinna wyglądać organizacja jednostki w obecnych czasach. Druhowie strażacy z OSP Kaźmierz zapewniają, że dalej kroczyć będą wskazaną przez swojego dotychczasowego prezesa drogą.