W czwartek 28 grudnia 2023 r. rodzina, przyjaciele, znajomi, przedstawiciele urzędu gminy, chórzyści chóru MONIUSZKO i dawni współpracownicy pożegnali zmarłą 22 grudnia śp. Halinę Tobisową wdowę po długoletnim dyrygencie chóru MONIUSZKO Zbigniewie Tobisie. Pani Halina w latach 1974-2000 była pracownikiem Urzędu Gminy w Kaźmierzu i przez wiele lat pełniła funkcję kronikarza Chóru im. Stanisława Moniuszki w Kaźmierzu. Była także autorką wierszy, które dzięki dobrym ludziom udało się wydać w formie książeczki. Dla mnie osobiście była kopalnią wiedzy na temat rodziny Łubieńskich przedwojennych właścicieli majątku Kiączyn. Była przyjaciółką zmarłej 9 listopada br. śp. Marii Lalik zd. Łubieńskiej córki Bogusława i Antoniny Łubieńskich ostatnich przed II wojną światową właścicieli majątku Kiączyn.
Troszczyła się także o rodzinny grobowiec Łubieńskich, o czym wspomniał podczas ceremonii pogrzebowej proboszcz naszej parafii ks. Krzysztof Musiał. Pani Halina przygotowała też sp
oro artykułów o różnej tematyce, które publikowane były w Obserwatorze Kaźmierskim. Chociaż jak sama wspominała, była napływową (pochodziła z Poznania) mieszkanką Kaźmierza to od zawsze interesowała ją historia Kaźmierza i całej naszej gminy. Miała kontakt z prof. Gerardem Labudą (1916-2010), historykiem, który przez lata starał się udowodnić, że historia Pięciu Braci - Pierwszych Polskich Męczenników z roku 1003 związana była właśnie z Kaźmierzem, a nie jak przyjęto z Międzyrzeczem. Pani Halina od lat zmagała się z chorobą, ale zawsze życzliwie odpowiadała na moje pytania i chętnie dzieliła się ze mną swoją wiedzą, udostępniając mi zebrane przez siebie artykuły, publikacje i fotografie dlatego na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Pani Halina pochowana została na cmentarzu parafialnym w Kaźmierzu w grobie rodzinnym, w którym spoczywają, jej mąż Zbigniew i teściowie Janina i Stanisław Tobisowie. Rodzinie i wszystkim, których dotknęła Jej śmierć, składam wyrazy serdecznego współczucia. Requiescat in Pace
