16.06.2012 r., był bardzo ważnym dniem dla naszej piłkarskiej reprezentacji narodowej. Jednak dla dzieci zamieszkałych w Sokolnikach Wielkich miał on również duże znaczenie. W przedmeczowej kibicowskiej gorączce właśnie tego samego dnia najmłodsze pokolenie sokolniczan miało zorganizowane w miejscu zamieszkania swoje święto. Na boisku spotkali się oni wraz ze swymi rodzinami i rówieśnikami, by wspólnie wesoło i radośnie się bawić.
„Festyn 2012”, bo tak zatytułowany został ten czerwcowy piknik odbył się z inspiracji sołtysa wsi pana A. Toczka. Inicjatywę tę wsparło grono mieszkańców i darczyńców. Jak podkreślał sam organizator w swym powitaniu: „to właśnie dzięki pomocy takich serdecznych ludzi mieszkańcy mogli się spotkać na tej wesołej zabawie”. Na sokolnickim boisku rozgrywały się różne pokazy sprawnościowe. Nabyć można było fanty oraz zjeść przysłowiową „sznekę z glancem” czy też swojski chleb ze smalcem. Natomiast tuż za płotem na terenie przyszkolnym kadra tutejszej placówki oświatowej zadbał o przygotowanie i przeprowadzenie różnych konkursów sportowo rekreacyjnych oraz plastycznych Festynowe niespodzianki rozpoczął przyjazd sportowego auta marki „Seicento” za kierownicą, którego zasiadał pan Przemysław Kaźmierczak, lider Pucharu Polski w tej klasie pojazdów wyścigowych. Kilka kółek samochodem sprawiło, że do wnętrza sportowej wersji auta chciało zajrzeć liczne grono sympatyków "czterech kółek" na czele z tymi najmłodszymi. Z czasem nadjechali strażacy z OSP Chlewiska oraz motocykle, które już pokrótce miały podążyć trasą do Radzyn na pokaz sprzętu wojskowego. Strażacy rzecz jasna udostępnili swój pojazd i przeprowadzili krótkie szkolenie oraz zawody związane z obsługą hydronetki. Motocykliści również nie próżnowali i obwieźli dzieci na wyznaczonej trasie. Z kolei po raz pierwszy w dziejach tutejszych imprez na murawie zaprezentowała się Poznańska Akademia Karate. Pani trener przeprowadziła z najmłodszymi wszechstronny trening pokazując przy tym, jak ciekawą zabawą i tym bardziej dyscypliną sportową mogą być sporty walki, jak się je określa. Deska, miecze czy koniki do walki wręcz to tylko niektóre akcesoria, jakie używali młodzi adepci podczas swego szkolenia. Sporym powodzeniem cieszyło się także stoisko z fantami. Tu czekało mnóstwo niespodzianek. które za przysłowiowe "friko" znalazły w stu procentach swego nowego właściciela. Trochę nerwowości wprowadzały przesuwające się po niebie sino brunatne chmury, które nieuchronnie straszyły rychłym załamaniem się pogody. Na szczęście do tego nie doszło a dzięki pomocy pana Piotra Pospiesznego z kaźmierskiego GOK-u udało się zachować wspaniały nastój i jednocześnie „przegonić” te nadciągające chmurzyska. Przechadzając się pośród tłumu ludzi na murawie boiska zobaczyć można było również zaproszonych gości. Tego popołudnia z mieszkańcami Sokolnik Wielkich był pan Marek Jakubowski; wice wójt Gminy Kaźmierz oraz radny powiatowy i jej wiceprzewodniczący pan Zenon Gałka. Do Sokolnik dotarł również senator RP pan Jan Libicki, który bardzo serdecznie dziękował panu sołtysowi za zaproszenie swej osoby na ten wesoły, rodzinny piknik. Z pewnością dyplomy i nagrody, jakie zostały wręczone na zakończenie spotkania otrzymane z rąk tak zacnych gości na długo pozostaną w pamięci najmłodszych uczestników spotkania i ich rodziców. Poniżej przedstawiamy kilka migawek prezentujących tę jakże udaną imprezę.
fot. M. Kaczmarek oraz A. Toczek
Podziękowania sołtysa wsi A. Toczka.
Chciałbym złożyć specjalne podziękowania wszystkim, którzy pomogli mi w przygotowaniu festynu. Wśród grona zaangażowanych dziękuję mojej małżonce oraz siostrze Beacie. Ponadto dziękuję paniom: Kindze Potaśnik, Magdalenie Pawłowskiej, Monice Mierzwie, Hannie Kaczmarek oraz panom: Michałowi Najderkowi, Zbigniewowi Waśkowiakowi, Szymonowi Baneckiemu, Januszowi Piaskowskiemu, Remigiuszowi Kaczmarkowi. Również dziękuję tym z mieszkańców, którzy doraźnie pomagali mi podczas trwania festynu z młodzieżą i dziećmi włącznie. Szczególne Podziękowania chciałbym również złożyć tym, którzy okazali serce ofiarując datki, fanty i wszelkie prezenty, które mogłem rozdać naszym dzieciom. W grupie sponsorów za pomoc w przygotowaniu i przeprowadzeniu rodzinnego „festynu 2012” chcę podziękować:
- Firmie „Maćkowiak i wspólnicy” z Sokolnik Wielkich
- Urzędowi Gminy Kaźmierz
- Szkole Podstawowej w Sokolnikach Wielkich
- G.O.K. - p. Piotrowi Pospiesznemu
- Piekarni pani Z. Zander z Tarnowa Podgórnego
- Firmie Lorenz-Balssen w Sadach
- Firmie Passion Cards Sp. z o.o. w Sadach
- Firmie Strauss Cafe sp. z o.o. w Swadzimiu
- ZUK Kaźmierz
- Radnemu Powiatu Szamotulskiego p. Zenonowi Gałce
- Radnemu Gminy Kaźmierz p. Grzegorzowi Reinholzowi
- Radnemu Gminy Kaźmierz p. Markowi Człapie
- Radnemu Gminy Kaźmierz p. Krzysztofowi Ossowskiemu
- OSP Chlewiska
- Panu Przemysławowi Kaźmierczakowi
- Pani Agnieszce Rymowicz z Poznańskiej Akademii Karate
DZIĘKUJĘ – sołtys; Andrzej Toczek